Krótko mówiąc, na komputerze siostry wraz z mailem wpadł niezwykle złośliwy wirus, nie pamiętam jak się nazywał dokładnie, ale to był cały zestaw.
Spyware który krzyczał,że jest wirus i pisał że tylko XP/Home 2010 Antyvirus mu pomoże itd. (Wspomniany program też się ściągnął).
I kilka podobnych.
W celu pozbycia się wirusów użyłem SpywareDoctora. Wszystko fajnie kazał zrestartować kompa, w celu pozbycia się wszystkich "brudów".
I po tym komputer sifiksował, nie odpala się windows-tzn. komputer się bootuje i na 0.5 s pojawia się ekran ładowania systemu i w tej chwili reset.
Na tym komputerze były bardzo ważne dane (prywatne i do pracy).
Czy jest szansa ich odzyskania, bez skażenia innego komputea (myślałem,czy by nie podłączyć dysku do innego systemu,ale raz że wcześniej nic takiego nie robiłem, a dwa że się boję).
Proszę o pomoc!
Edit: Zależy mi przedewszystkim na danych, reszta może iść do czorta.
0
Złośliwy wirus
Rozpoczęty przez pitix, 19 sierpnia 2009 - 20:51
10 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 19 sierpnia 2009 - 20:51
#2
Napisano 19 sierpnia 2009 - 21:01
uruchom ostatnio znana dobra konfiguracja sprzętowa albo tryb awaryjny albo podłącz dysk do innego zabezpieczonego kompa, przeskanuj, skopiuj dane, albo zainstaluj windows na istniejącą już wersję windowsa ( do katalogu windows na partycji na kórej teraz jest winda) albo ściągnij jakieś liveCD hirensboot CD np rozwiązań jest 1500...
#4
Napisano 19 sierpnia 2009 - 21:04
Problem,że w każdym trybie windows pada.
W takim razie jak powinienem zabezpieczyć kompa i czy powinienem przestrzegać jakiś procedur w związku z podłączeniem obcego dystku z uszkodzonym systemem?
W takim razie jak powinienem zabezpieczyć kompa i czy powinienem przestrzegać jakiś procedur w związku z podłączeniem obcego dystku z uszkodzonym systemem?
#5
Napisano 19 sierpnia 2009 - 21:09
eset smart security, Ad aware AE, spybot search and destroy, combofix....
#6
Napisano 19 sierpnia 2009 - 21:40
Podłącz dysk do innego kompa i zgraj bliki. Im więcej razy uruchamiasz kompa tym więcej razy infekuje boot sector i pliki .sys windowsa i biblioteki. Jeszcze parę razy włączysz i możesz tylko zamiatać :-' )
#8
Napisano 19 sierpnia 2009 - 22:06
To nic nie da, ponieważ jeżeli coś posiadan na swoim profilu nie będzie miał dostępu.
Ponaddo zainfekuje następny komp.
KOlega dostał namiar na moją komórkę jutro mu pomoge. Są sposoby na takie świństwa.
Ponaddo zainfekuje następny komp.
KOlega dostał namiar na moją komórkę jutro mu pomoge. Są sposoby na takie świństwa.
Jeśli któregoś dnia ktoś zarzuci Ci, że Twoja praca nie jest profesjonalna powiedz im, że Arkę Noego zbudowali amatorzy a Titanic profesjonaliści...
#9
Napisano 19 sierpnia 2009 - 22:24
Co nie będzie miał dostępu ? Irku nie lam Zmiana właściciela i po sprawie... Chyba, że ma zaszyfrowane dane. Zabezpieczonego kompa po podłączenie nie zainfekuje. Najpierw skan, potem backup i już.
#10
Napisano 19 sierpnia 2009 - 23:11
Uff...po prawie 3 godzinach męki udało się.Dane zabezpieczone, wirusa nie widać, ale dla spokoju walnę jutro formata.
Wszystkim bardzo, bardzo dziękuję, zarówno w imieniu swoim jak i siostry.Thanks Guys (& Girls).
Wszystkim bardzo, bardzo dziękuję, zarówno w imieniu swoim jak i siostry.Thanks Guys (& Girls).
#11
Napisano 19 sierpnia 2009 - 23:22
Gratulacje
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych