Rowery
#1
Napisano 21 czerwca 2009 - 17:08
http://img8.imagesha...39/32851093.jpg
http://img8.imagesha...61/27690130.jpg
http://img8.imagesha...32/83702256.jpg
http://img72.imagesh...54/49714753.jpg
Kto mi użyczy wrzątku na herbate w Gdańsku? xD
Czy ktoś może siedzi w kolarstwie lub przy rowerach? Bo mam parę pytań, m.in. czym i jak konserwować napęd, albo z innej beczki - co polecalibyście do picia/jedzenia na tak długiej trasie (ponad 500km)? W razie czego sam mogę spróbować pomóc, ale nie jestem zbyt pro.
P.S. Później mogę wrzucić tutaj sprawozdanko z wyprawy jeśli chcecie. xD
#2
Napisano 21 czerwca 2009 - 17:47
a do jedzenia polecam MRE
#3
Napisano 21 czerwca 2009 - 17:52
#4
Napisano 21 czerwca 2009 - 17:54
#6
Napisano 21 czerwca 2009 - 17:57
Zajcu, Redbull ssie pauke. Jakieś izotoniczne napoje potrzebne z witaminami itp. Albo woda z miodem jest też git. Banany już mam. ;D Kolarzówką kolegi jeździłem niedawno, świetna sprawa. A Snikersy mi się nie sprawdziły, orzechy leżą na żołądku. ;/
#8
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:01
#9
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:04
#10
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:07
Banany, pomarańcze jako witamina C żeby się choróbsko jakieś nie przyplątało. Na obiad dużo makaronów i ryźu. A jak chcesz mieć wiekszą wytrzymałośc to kreatyna z dextrozą plus jakieś białko serwetkowe czy np XXL.
#11
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:11
#12
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:18
http://adventurecycl...cfm?LibId=50098
wiec potem dam zdj albo jutro
edit:
o mam ale strasznie ciemne zdj
http://static.howstuffworks.com/gif/produc...ycle-large.jpeg
#13
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:23
Na allegro za niecałe 500zł można mieć wypasioną kolarzówkę.
http://allegro.pl/item663397514_super_szos..._pieniadze.html
http://allegro.pl/item665427277_wheeler_ro...28_shimano.html
Coś pięknego, ale nie mam kasy. xD
#15
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:42
Jedzenie jak najbardziej normalne.
śniadanie: kawa 2-3 świeże bułki z domowym smalcem do tego jaką rybkę w puszcze. (przez 2 tygodnie zjadłem więcej ryb niż przez resztę roku:D)
obiadu jako tako nie było z racji tego, że non stop gdzieś w trasie byliśmy. Przekąski na drogę to oczywiście czekolada + banany, ewentualnie później jakiś inny owoc.
Wieczorami zajadaliśmy rybki w puszce, jakąś inną konserwę. + Grzaniec :]
Do picia na cały dzień miałem 3 litry wody. 1,5 smakowej i 1,5 czystej niegazowanej:) Do czystej się czasami wrzucało plussza.
W tym roku śmigamy na Bornholm na tydzień i tam już będziemy brać żywność liofilizowaną (eksperyment:)) Bo w Danii jedzenie drogie jest. Raczej będziemy kupować posiłki na cały dzień.
Oczywiście banan + czekolada na drogę
#16
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:51
żele energetyczne do turystki co jakąś godzinę lub dwie
same weglowodany itp , stosuje to na maratonach w czasie kryzysu sa super
do tego jakis baton energetyczny i naprzód
bananów nie zabieraj bo sie z nich zrobi żel bananowy
isostar jako napój jest ok , mozna tez zrobic sobie mieszankę dodając taki specyfik co się zwie carbo
http://sklep.kreatyna.pl/product_info.php/.../products_id/47
#17
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:54
#18
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:56
Myslę, że dasz radę ;p
Ja w tym sezonie zrobiłem narazie ponad 100km ale mam 1.2km do szkoły a gdzie indziej nie miałem czasu rajdować
Jak byłem młodszy - jakieś 2 lata temu - to trzaskałem po 1000km może wiecej sezonowo ;p Ale to też nie był jakiś pro wyczyn ;p
Masz dobrze, bo jedziesz wzdłuż Morza Ja jak bym chciał jechać z Krakowa do Ciebie (podobna odległość) to bałbym się, że mnie zniesie na Niemcy bądz Rusków - gożej jak bym dotarł na Słowacje xDD
Ps: No i mam nadzieję, że w jednej z paczek siedzi Twój aparacik ;p
Moje zdjęcia. | Klik! | Last.fm | YT
#19
Napisano 21 czerwca 2009 - 18:57
Smiter, na kierownicy bedzie wisial w specjalnej sakiewce. ^^
#20 Gość_P. Mateusz_*
Napisano 22 czerwca 2009 - 21:31
Z technicznej strony, wez WD 40.
Do łańcucha, rohloff dobry ponoć, sam osobiście mam smar od ciągnika, nie wycycha nie kruszy sie a jest skuteczny:) Jeżeli masz slabsze przerzutki, weź ze soba krzyzaka, moga sie rozregulowac.
To tyle ode mnie, ja szosy nie lubie tylko teren, bloto etc, wiec co sie jeszcze na szosie przydac moze to nie wiem:] Pompka:D Ja zawsze biore ze sobą jakies zele na ubicia, ale na szosie o wywrotke trudniej więc możesz nie brać(ale...)=D
Jak kolazowka to tylko Colnago:D
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych