0
Rok temu miał swoją premierę, wtedy również go zakupiłem, chociaż po open becie byłem sceptycznie nastawiony. Po dłuższym graniu ten tytuł bardzo mnie zainteresował. Według mnie gra zaczyna się po pierwszych instancjach, gdzie pokazuje jak trudno pokonać dany dungeon. Wymusza na nas współpracę z innymi graczami. 10 razy podchodziliśmy do jednego z początkujących bossów. Co się na raidach dzieje to nie wiem, nigdy nie miałem okazji spróbować. PvP jest całkiem przyjemne, chodź nie tak jak w Guild Wars 2. Istnieje coś takiego jak Warploty czyli GvsG 40vs40 z fortecami, które możemy umacniać lub wzmacniać garnizon w postaci pokonanego Bossa z raidu/dunga. Misje są oczywiście klasyczne, lecz możemy je wykonywać na parę sposobów jak w wyżej wspominanym GW2. Lokacje są całkiem ciekawe i urozmaicone. Dochodzi do tego własny dom z działką, który możemy udekorować i zapraszać znajomych.
Grę niestety porzuciłem ze względu na brak czasu i zainteresowanie się innymi grami. Wildstar co prawda posiadał abonament, ale można było zakupić C.R.E.E.D za wirtualną walutę, który dodawał nam 30 dni subskrypcji bez wydawania pieniędzy.(Z tego co udało mi się ustalić rok temu rozmawiając z polskimi graczami to wystarczy miesiąc by uzyskać wystarczającą kwotę na 2-3 CREEDy.).
Oczywiście konta F2P będą posiadały jakieś blokady, lecz kupno CREEDa będzie możliwe.
Wildstar według mnie jest naprawdę ciekawym MMORPG'iem czerpiącym z najlepszych rozwiązań innych tytułów gatunku. Zachęcam 29 sierpnia do spróbowania gry. Ja już powróciłem i bawię się świetnie.
